Jaki był rok 2014 dla Górnika Wierzbinek?
Początek roku nie był najlepszy dla naszego klubu. Jako beniaminek w konińskiej A –klasie zawodnicy z Wierzbinka rozgrywali ciekawe spotkania pod względem piłkarskim, jednak wyniki nie odzwierciadlały tego. W pierwszych trzech spotkaniach nasz zespół przeważał w meczu, ale za każdym razem dzieliliśmy się punktami z rywalami. Następnie przyszła seria trzech spotkań przegranych i jak na złość w zespole pojawiła się plaga kontuzji. Podsumowując rundę wiosenną Górnik Wierzbinek przegrał 6 spotkań, 3 zremisował oraz 2 wygrał. Klub nasz zajął ostatnie miejsce w lidze i miał spaść do B-klasy. Szczęśliwie, los dla naszego zespołu uśmiechnął się. Z powodu wycofania z A-klasy drużyny Górnika II Konin władze konińskiego OZPN-u miały poważny problem z ustaleniem ostatecznego składu A-klasy i B-klasy. Ustalono, iż dwóch A-klasowych spadkowiczów - Fanclub Dąbroszyn i Górnik Wierzbinek - rozegrają baraż o utrzymanie w A-klasie. Wiele wydarzyło się w tym spotkaniu rozgrywanym na neutralnym boisku Sparty Konin. W meczu mieliśmy w pewnym momencie pogrom (spotkanie zaczęło się tragicznie dla nas, rywale od 7 do 11 minuty strzelili nam 4 bramki), następnie rozpoczął się pościg za wynikiem w wykonaniu naszego zespołu, by w konsekwencji doprowadzić do dogrywki (po 90 minutach było 5:5) i przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę (strzelona bramka w 120 minucie przez Rafała Kujawę). Po tym spotkaniu cieszył nas wynik, jednak jeszcze bardziej determinacja i gra naszego zespołu do końca. Nasz zespół zwyciężając baraż , pozostał w A-klasie!
W okresie wakacyjnym doszło do sporych zmian w naszym klubie. Nowym prezesem klubu został Piotr Zajdel. W tym miejscu ślemy podziękowania byłemu już prezesowi Januszowi Chojnackiemu, za wielki wkład w zarządzaniu zespołem przez 4 lata. Pierwszymi decyzjami nowych władz klubu było utworzenie nowej, trzeciej sekcji w klubie – „młodzika”. Następne zmiany miały miejsce na ławce trenerskiej Górnika Wierzbinek, trenerem seniorów został Łukasz Budziński, a trenerem grup młodzieżowych został Robert Bąkowski. W naszym zespole pojawili się także nowi gracze.
- Rafał Cegielski
- Tobiasz Albrecht
- Krzysztof Kwiatkowski
- Piotr Szkudlarek
- Dominik Kucal
- Jarosław Rogacki
- Zbigniew Wróbel
Górnik Wierzbinek w swoim drugim sezonie w konińskiej lidze A-klasy spisywał się bardzo dobrze, czym przyprawiał o radość nie tylko działaczy, ale i kibiców. Po 11 kolejkach na swoim koncie gracze z Wierzbinka mają 5 zwycięstw, 4 porażki, 2 remisy. Oprócz 17 punktów na koncie, Górnik Wierzbinek pod wodzą Łukasza Budzińskiego ma 26 strzelonych bramek oraz 22 straconych goli. Zdobycz punktowa daje nam obecnie 6 miejsce w lidze, jednak strata do drugiego zespołu w lidze wynosi jedynie 3 punkty. Kolejny zadowalającym aspektem naszego zespołu to czysta gra graczy, którzy na swoim koncie mają tylko 13 żółtych kartek, więc średnio wynosi to tylko jedno przewinienie napominane kartką na mecz.
Zwrócić trzeba uwagę także na aspekt, iż wyniki i styl gry graczy z Wierzbinka nie przechodzą obojętnie wśród lokalnej społeczności, która ciągle liczniej zjawia się na spotkaniach Górnika. Zespół, który swoją historię rozpoczął 4 lata temu dziś może pochwalić tym, iż posiada trzy sekcje, dwie młodzieżowe – „Orlik-Żak” i tzw. „młodzika” oraz grupę seniorską. Zagorzały kibic chcący widzieć wszystkie spotkania naszych zespołów musi poświecić na to cały weekend i to nie jeden. Nasz klub reprezentowany jest obecnie przez 60 graczy. Zespół posiada trzech trenerów z licencjami PZPN oraz bardzo ciekawe zaplecze sportowe. Górnik Wierzbinek ma także na koncie pierwsze trofea i to nie tylko sekcji seniorskiej, ale także w grupach młodszych. W planach klubowych jest dalsza rozbudowa grup młodzieżowych zespołu. Jednakże by realizować te plany zarząd klubu musi mieć wsparcie osoby żyjącej sportem. Tu należy wspomnieć o wolontariuszach, dwóch osobach które dołączyły do naszego zespołu i pomagają naszemu klubowi. Ewa Tomaszewska, która praktycznie jest z nami na każdym meczu od samego początku i robi zdjęcia w trakcie spotkań oraz nowa osoba na naszym pokładzie Andżelika Kmieć, która w najbliższej części sezonu będzie zdawać relacje ze spotkań na naszej stronie.
Rok 2014 dla Górnika Wierzbinek był trudny, ale ostatecznie udany. Najważniejsze jednak dopiero przed nami.
„Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek, jaki włożyliśmy, aby go osiągnąć."
Komentarze